Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Łukasz Kamiński zwraca uwagę, że autor pisze o wydarzeniach, które nie miały nigdy zostać ujawnione. Akta dokumentujące tamte czasy były dostępne bardzo krótko w latach dziewięćdziesiątych. Pietrow wykorzystał to i napisał książkę, narażając się na represje. W ten sposób jednak odkrył trudną prawdę.
Autor "Psów Stalina" podkreśla że wydarzenia i osoby opisane w książce pełnią istotną rolę w świadomości nie tylko Rosjan. W kraju Pietrowa ludzie niewiele wiedzą o zbrodniach i oprawcach z tamtych czasów.
Dla Polaków z kolei wyjątkowość książki polega na tym, że dokumentuje ona również zbrodnie wobec naszych obywateli.
Nikita Pietrow to rosyjski historyk i działacz praw człowieka, wiceprzewodniczący Centrum Edukacji rosyjskiego Stowarzyszenia "Memoriał". Ma na swoim koncie ponad 100 publikacji naukowych poświęconych radzieckiemu terrorowi, represjom i aparatowi bezpieczeństwa ZSRR.
Komentarze (8)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeMotek* vel: Jobtwojumac* , Robnad* - PrOwokator , gerry5 - NawiedzonyJehowy
i ten no K.W.zNadarzyna - to kundleNowaka i POlikota oraz tej no -
*StrażnicyMeteoreytu Tungurskiego* ???!!!
Kundle* czy RasowePsy Zawsze Będą Szekać Dla Swojego PANA -
NA PEWNO ;-/