83-letnia obecnie Barbara Walters była pierwszą kobietą- dziennikarką, która współprowadziła na żywo audycje newsowe, łamiąc tym samym dominację mężczyzn.
Przeprowadziła wywiady w wieloma szefami państw, politykami i celebrytami. Relacjonowała ważną wizytę prezydenta Richarda Nixona w Chile w 1972 roku, a w 1977 roku zaaranżowała pierwszy wspólny wywiad przywódcy izraleskiego Menachema Begina i prezydenta Egiptu Anwara Sadata w czasie procesu pokojowego po porozumieniu w Camp David. Jako pierwsza zaprosiła w 1999 roku na rozmową Monikę Lewinsky, przeprowadziła też wielogodzinny wywiad z kubańskim przywódcą Fidelem Castro.
Obecnie jest współprowadzącą popularny talk show "The View", okazyjnie wraca do swoich dziennikarskich korzeni i zaprasza na wywiady z ważnymi osobistościami życia publicznego.
W grudniu 2010 roku rozmawiała z syryjskim prezydentem Baszarem al-Assadem, który zaprzeczał, by wydał rozkazy zabijania protestujących przeciwko jego władzy.
Komentarze (21)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszespraw o ktorych mozna by tu napisac.
Dla kogo znana?
Wymien osoby które w Polsce ją znają!
Nieznana nikomu poza mieszkańcami osiedla Rusinek sprzedawczyni Helena Z. potknęła się na równym i odśnieżonym chodnikiem przed sklepem, w którym pracuje. Pani Helena od 22 lat sprzedaje mięso - zawsze pierwszej świeżości - a ulubionym klientom dodaje zawsze 20 deko mielonego wieprzowego gratis. A tu takie nieszczęście dla kobiety o złotym sercu! Podczas potknięcia się co prawda nie zdarła kolan, ale poszło oczko w nowych rajstopach kupionych za 4,99 na lokalnym bazarku w sobotnie przedpołudnie.
Jesteście niewdzięczni ,a powinna odbyć się społeczna akcja w rodzaju akcji Owsiaka na rajstopy pani Heleny i społeczne chuchanie na stłuczone kolanko.
Gdyby upadła w ambasadzie rosyjskiej, to zastawiałbym się czy nie zastosowano starej sztuczki KGB z ruchomymi schodami , albo z rozlaną herbatą typu czaj zmrożonej ciekłym azotem na posadzce, a tak to sam nie wiem , zastanawiam się czy, to nie jest robota CIA, no bo co ta pani robiła w ambasadzie brytyjskiej - może kablowała niewdzięczna , a może prosiła o azyl polityczny w Królestwie.
Pani Helenie jest bardzo przykro z tego powodu i odmówiła naszemu dziennikarzowi komentarza. Więcej w naszej następnej relacji, kiedy to postaramy się porozmawiać z mężem i córką pani Heleny.