U wielu gatunków ptaków czubki głów i nasadę dziobów zdobią wydatne, często bardzo ozdobne wypustki z piór - w formie czubów, sterczące niby wąsy czy bródka. Nie są też rzadkością długie i strojne pióra w ogonie czy nawet skrzydłach.

Do tej pory sądzono, że pełnią one ważną rolę w trakcie godów, sygnalizując potencjalnym partnerkom wielką witalność samców. Bywa też, że pióra mogą pełnić rolę kamuflażu albo odstraszać drapieżniki.

Reklama

Obecnie naukowcy z Kanady ustalili kolejny, prozaiczny powód obecności wyrafinowanych ptasich ozdób - są one narzędziami zmysłu dotyku, pozwalając ptakowi badać złożone otoczenie. Stwierdzono to w trakcie badań alk - ptaków morskich, których głowy zdobią sterczące, pojedyncze piórka lub całe ich pęki.

Okazało się, że pióra ułatwiają ptakom nawigację w środowisku ciemnym lub wyjątkowo zawiłym, pomagając uniknąć kolizji z gałęziami, krzewami albo skałami. "Szczególnie przydatne okazują się pióra wokół twarzowej części głowy - pomagają uniknąć uszkodzenia najważniejszych narządów: oczu, błony bębenkowej, dzioba i nozdrzy" - wyjaśniają autorzy odkrycia.

Reklama

Ich zdaniem, można zaryzykować stwierdzenie, iż pierwotna funkcja sterczących piór była analogiczna do roli kocich wąsów. Dopiero później mogły one przejąć inne, poboczne funkcje związane z kamuflażem czy rozmnażaniem.