W zbiorach Europeany znalazły się obrazy (m.in. dzieła Leonarda Da Vinci, Van Eycka i Vermeera), skany manuskryptów Chopina i Mozarta, stare mapy oraz XX-wieczne kroniki filmowe. W sumie ok. dwóch milionów multimedialnych eksponatów.
Twórcy projektu odkreślają, że udostępniona dzisiaj wersja Europeany jest dopiero prototypem. "Powinniśmy uczynić ją miejscem interaktywnego, kreatywnego uczestnictwa dostępnego dla wszystkich, którzy pragną mieć swój wkład w kulturę europejską i dzielić ją z innymi" - mówiła podczas uroczystości uruchomienia Europeany Viviane Reding, komisarz UE ds. społeczeństwa informacyjnego i mediów.
"Moim celem jest, aby w roku 2010 Europeana pomieściła co najmniej 10 milionów obiektów" - dodała.
Nowa strona najwyraźniej się spodobała internautom, gdyż w godzinę po oficjalnym uruchomieniu portal był przeciążony. Szacuje się, że w ciągu kilkudziesięciu minut odwiedzono go 10 milionów razy.Oblężenie strony spowodowało, że musiała ona zostać tymczasowo zamknięta, a administratorzy serwisu musieli podwoić liczbę serwerów, obsługujących e-bibliotekę. Mimo to wyszukanie pożądanego eksponatu z sukcesem wymagało nie lada cierpliwości.
Europeana jest dostępna w 23 wersjach językowych.