Pełnia to faza Księżyca, która od zawsze wzbudzała największe zainteresowanie. Przypisuje się jej też wiele magicznych znaczeń. Kiedyś wierzono, że jest to czas, gdy światłość mierzy się z ciemnością. Niektóre osoby nie najlepiej przechodzą ten okres, z uwagi na pogorszenie jakości snu i nadmierne pobudzenie. Odczuwają też spadek samopoczucia i niepokój. Pierwsza pełnia Księżyca w 2024 roku wypada 25 stycznia, dokładnie o godzinie 18:54. Będziemy mieć zatem sporo czasu na podziwianie naszego satelity. Dobra informacja jest taka, że dzień będzie już dłuższy o około godzinę od momentu przesilenia zimowego.
Skąd wzięło się określenie Wilczy Księżyc?
Każda kolejna pełnia ma swoją własną nazwę. Nie jest ona przypadkowa, bowiem wiąże się ze zmianami zachodzącymi w przyrodzie. Nazwy zostały w większości wymyślone przez plemiona indiańskie, które uważnie obserwowały zachowania zwierząt i roślin. Niektóre określenia odnoszą się do zjawisk zachodzących na niebie. Styczniowa pełnia jest znana jako Wilczy Księżyc i wiąże się z zachowaniem wilków, które setki lat temu żyły w ogromnych stadach. W tym czasie zwierzęta były bardzo aktywne i dawały znać o swojej obecności głośnym wyciem. Środek zimy był dla nich trudnym okresem, z uwagi na małą ilość pożywienia.
Inne określenie styczniowej pełni to Mroźny Księżyc. Odnosi się ono do niskich temperatur, jakie zwykle panują o tej porze roku. W astrologii uważa się, że gdy Srebrny Glob znajdzie się znaku Lwa, odczujemy nagły przypływ energii do działania oraz większą pewność siebie. Będzie to zatem dobry moment, aby podjąć radykalne i odważne działania.
Jak powstaje pełnia Księżyca?
Pełnia to zachwycające zjawisko astronomiczne, które możemy podziwiać średnio co 29,5 dnia. W tym czasie nasz satelita znajduje się po przeciwnej stronie Ziemi, niż Słońce. Dzięki temu możemy podziwiać jego cały oświetlony obszar. Srebrny Glob jest tak jasny, że często utrudnia prowadzenie obserwacji astronomicznych. Trzy pozostałe fazy to ostatnia kwadra, nów i pierwsza kwadra.
W ostatniej kwadrze, która następuje po pełni, Ziemia, Księżyc i Słońce tworzą kąt prosty, a my możemy obserwować tylko zachodnią część Srebrnego Globu. Następnie zbliża się on do nowiu. W tym czasie część Księżyca zwrócona w stronę naszej planety nie jest oświetlona, dlatego nie widzimy go na niebie. W pierwszej kwadrze ukazuje się nam tylko wschodnia część tarczy, na której występują liczne góry, doliny i kratery.
Pełnia Księżyca jest najlepiej widoczna przy czystym i bezchmurnym niebie, z dala od świateł. Zachwycające zjawisko astronomiczne można podziwiać jeszcze kolejnego dnia. Następna pełnia przypadnie 24 lutego. Jest znana jako Śnieżny Księżyc.