Jak dowiedział się dziennik.pl, podczas kilkudziesięciominutowej rozmowy telefonicznej Obama zapewnił Sikorskiego, że Polska będzie celem jednej z jego pierwszych wizyt zagranicznych. Zapewnił przy tym, że odwiedzi nasz kraj bez względu na to, czy zajmie fotel prezydenta, czy też nie.

Reklama

Obama bardzo ciepło mówił o Polsce. "<Solidarność> była dla mnie bardzo ważnym życiowym doświadczeniem" - powiedział podczas rozmowy z Sikorskim kandydat Demokratów na prezydenta USA. Podziękował również za polskie misje w Iraku i Afganistanie.

Jak dowiedział się dziennik.pl, Barack Obama jest jedynym kandydatem na prezydenta USA, który podpisał tzw. "kwestionariusz Polonii". To dokument, w którym deklaruje, co zrobi dla Polski. Obama wyraził w nim dystans do planów budowy tarczy w Polsce i Czechach, ale poparł zniesienie wiz wjazdowych do USA dla Polaków.

Sikorski zapewnił natomiast Obamę, że będą podejmowane śmiałe europejskie inicjatywy w Afganistanie i że rząd polski poważnie rozważa ustanowienie PRT (Provisional Reconstruction Teams - Regionalne Zespoły Odbudowy) w tym kraju.

We wtorek rano minister Sikorski spotka się z republikańskim kandydatem do Białego Domu Johnem McCainem.