Ryszard Czrnecki otwarcie krytykuje PO za użycie siły w stosunku do kupców zabarykadowanych w warszawskiej hali KDT. "Te zajścia to dowód buty i arogancji PO" - powiedział DZIENNIKOWI Ryszard Czarnecki. I dodał. - "Ludziom Platformy wydaje się, że najlepiej wiedzą, co jest dobre, a tak naprawdę mają ludzi w nosie".

Reklama

>>>PiS: Gdzie jest Gronkiewicz-Waltz?

"Z kupcami należało prowadzić dialog" - uważa europoseł PiS. "Widać dotychczasowe rozmowy to za mało, ale władza wolała iść po trupach na skróty" - stwierdził. Czarnecki ma nadzieję, że społeczeństwu wreszcie spadną z oczu klapki. "PO powinna ponieść konsekwencję. Sądzę, że to jak potraktowali kupców odciśnie piętno na sondażach popularności" - dodał.

Inny polityk PiS - Arkadiusz Mularczyk - zapowiedział, że w związku z dzisiejszymi zamieszkami będzie wnioskował o zwołanie komisji sprawiedliwości i praw człowieka. "Gdyby wykorzystano wszystkie środki negocjacyjne, nie doszłoby do ekscesów. Ale władze Warszawy poszły na łatwiznę. Nie wykazały dobrej woli, tylko wybrały wariant siłowy" - tłumaczył.