"Chciałbym, żeby Rada Ministrów wypełniła te wszystkie obowiązki przedłożone społeczeństwu na początku 2006 roku, żeby można było powiedzieć, że to, co obiecaliśmy, to zrealizowaliśmy" - mówi premier. Zapewnił też, że w reformowaniu finansów publicznych będzie wspierał ministra finansów Stanisława Kluzę - jedynego nowego członka rządu.
Premier nie chciał powiedzieć, którzy ministrowie dotychczas najbardziej się obijali. Zapowiedział, że ze wszystkimi będzie rozmawiał. O czym? Pewnie o tym, co do tej pory udało im się zrealizować z programu PiS.
Kaczyński nie boi się, że jego rząd będzie wewnętrznie skłócony. "Wszelkie relacje bezpośrednie z premierem Andrzejem Lepperem i premierem Romanem Giertychem napawają optymizmem" - zarzekał się premier.
Dziś rząd Jarosława Kaczyńskiego zebrał sie po raz pierwszy. Po tym, jak tylko został zaprzysiężony przez prezydenta. W przyszłym tygodniu, w środę, szef Rady Ministrów wygłosi expose. Odbędzie się też głosowanie nad wotum zaufania dla nowego gabinetu.
Nowy rząd chce ostro ruszyć z kopyta! Po pierwszym posiedzeniu premier Jarosław Kaczyński zapowiedział przyspieszenie zmian w prawie. Przyznał, że dotychczasowe tempo prac w resortach było niewystarczające. Przede wszystkim zajmie się reformą finansów publicznych, budową autostrad i trzech milionów mieszkań.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama