Według pełnomocnik Anety Krawczyk - mecenas Agaty Kalińskiej-Moc - słowa wypowiedziane przez wicepremiera "obrażają, zniesławiają i godzą w dobre imię" jej klientki. "Te słowa mają znamiona przestępstwa" - mówi i zapowiada, że w ciągu tygodnia złoży w sądzie prywatny akt oskarżenia przeciw Lepperowi.
Kalińska-Moc będzie się domagała uchylenia immunitetu Leppera.
Całe zamieszanie spowodowała piątkowa wypowiedź Leppera. Pytany, czy Krawczyk może być w przyszłości radną Samoobrony, powiedział: "Niech ta pani idzie do partii zboczonych kobiet. Ona jest zboczona do potęgi".
Krawczyk oburzyła się wtedy na Leppera i zapowiedziała, że jeśli jej nie przeprosi, to spotkają się w sądzie. "Za co mam ją przeprosić? Pani Krawczyk to powinna na kolanach do Częstochowy z Gdańska iść wysypaną drogą grochem i powinna jeszcze głową co metr bić i przepraszać wszystkich w Polsce za to, co ona zrobiła" - odpowiedział jej szef Samoobrony.