"Notorycznie padają antysemickie wyzwiska typu: Wy Żydzi, Do gazu z wami, Sprzedawcy czy inne jak Ruscy, Przyjaciele Ruskich i Niemców, Sprzedawcy Polski, Niepolacy, Zdrajcy itd. Osoby wypowiadające takie słowa w miejscu publicznym podające się za obrońców krzyża budzą zgorszenie zarówno osób, pod których adresem słowa są wypowiadane jak i osób postronnych, często obcokrajowców, przypatrującym się tak agresywnym kłótniom" - czytamy we fragmencie uzasadnienia Palikota, które poseł umieścił na swoim blogu.
"Wiele osób czuje się zagrożonych przechodząc w pobliżu pałacu, a zwłaszcza osoby zaangażowane w zbieranie podpisów pod petycją przeniesienia krzyża doświadczają tych niegodnych sytuacji. Ponadto pod pałacem prezydenckim rozpowszechniane są różnego rodzaju materiały nawołujące do nienawiści wobec innych osób i szerzące fałszywe i oszczercze teorie spiskow" - napisał Palikot w dokumencie kierowanym do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ w Warszawie.
Lubelski poseł PO wnioskował o wszczęcie postępowania wobec podejrzenia popełnienia przestępstw z art. 256 k.k. oraz z art. 257 k.k.