"To bzdura oczywiście. Odpowiadam panu Petelickiemu: jeżeli ktoś odpowiada za SMS-y i komunikację, to między innymi ja. Powinienem go przynajmniej otrzymać, jeżeli nie byłbym jego autorem. (...) To jest kompletna bzdura i kłamstwo" - tak Andrzej Halicki ostro skomentował w Radiu ZET wypowiedzi Janusza Petelickiego.

Reklama

Były szef jednostki GROM powiedział "Super Expressowi", że zaraz po tragedii w Smoleńsku, politycy partii rządzącej dostali SMS o treści: "Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił".

Zdaniem Petelickiego, autorem przekazu jest ktoś z trójki: Donald Tusk, Tomasz Arabski, Paweł Graś.

>>> Petelicki: Tusk spanikował

Przysłuchujący się w Radiu ZET zaprzeczeniom Halickiego Marek Jurek zaproponował, aby PO wytoczyła generałowi Petelickiemu proces.

Poseł Platformy Obywatelskiej odpowiedział: "Jeżeli chodzi o skalę kłamstwa, to to akurat jest malutkie. Natomiast jestem bliski, żeby powiedzieć: tak, powinny zacząć się procesy karne i cywilne, dlatego że liczba kłamstw i bezczelności jest za dużo. Generał kłamie, oczywiście że tak".