"W tej sali w bardzo podobnym gronie złożyłem wobec was zobowiązanie, że nad zmianami w polskiej szkole będziemy pracować razem, że wszystkie zmiany, te, które ułatwiają wam pracę, jak i te, które będą stawiały wyższe wymagania, będą zmianami wspólnie zaprojektowanymi" - przypomniał premier.
W jego ocenie "nauczyciel nie może być niewolnikiem głupich przepisów, zbyt małych pieniędzy, nieudolności urzędników czy polityków". "Nauczyciel i uczeń, rodzice i samorząd - to wszystko są równoprawne podmioty, z którymi będziemy wspólnie, dzień po dniu, rok po roku, na lepsze zmieniać polską edukację i polską szkołę" - podkreślił Tusk.
Premier zaznaczył, że wspólnie wypracowaną kwestią były podwyżki dla nauczycieli. Podziękował też nauczycielom za cierpliwość, jaką okazali w czasach kryzysu.
Wcześniej prezes ZNP Sławomir Broniarz przypomniał, że związek opowiada się za debatą o statusie zawodowym nauczyciela. "Nie traktujemy Karty Nauczyciela jako dogmatu" - zaznaczał. "Jednakże, aby polska oświata nie była targana konfliktami z nauczycielami, potrzebna jest ustawa, która służąc budowie wysokiego poziomu edukacji da gwarancję bezpieczeństwa socjalnego nauczycieli, ich rozwojowi zawodowemu" - podkreślił.
Broniarz podkreślał zasługi zawodu nauczyciela. "Nie ma drugiego takiego zawodu. Docenić to może tylko ktoś, kto wszedł choćby na moment w głębię i istotę tego zawodu" - powiedział.