Prezes ludowców w ostatnich dniach spotykał się z politykami Unii Pracy. Dziś nie stwierdził jednoznacznie czy to oni dołączą do szeregów PSL. Jak mówił, z Unią Pracy spotykał się po to, by przywrócić debacie publicznej racjonalizm i spokój.
Wicepremier dodał, że taka sama misja przyświeca jego propozycja rozmów z Solidarną Polską. Z ugrupowaniem Zbigniewa Ziobry chce dyskutować o reformie sądów gospodarczych.
Janusz Piechociński zapowiedział też, że zagłosuje przeciwko wnioskom o Trybunał Stanu dla Zbigniewa Ziobry i Jarosława Kaczyńskiego. Jak uzasadnił, chodzi o to, by nastroje w polskiej polityce chłodzić, a nie rozgrzewać. Poza tym - jak tłumaczył - wyborcy wydali już werdykt w sprawie rządów PiS , a od rozstrzygania spraw karnych są prokuratura i sądy.
Wicepremier nie wykluczył transferów personalnych do PSL, aczkolwiek zaznaczył, że nie tworzy jeszcze listy na wybory do europarlamentu. Będę to robił w marcu 2014 roku - dodał.