"Fakt" dotarł do zestawienia, które pokazuje, jak często posłowie korzystają z bezpłatnych przelotów samolotami w tej kadencji Sejmu.
Rekordziści mają na koncie po 200 przelotów. A to oznacza, że na pokładzie samolotu meldują się nawet co trzeci dzień.
Zestawienie otwiera poseł Solidarnej Polski Tomasz Górski, który od początku kadencji Sejmu latał już 253 razy. Najczęściej były to loty z domu z Poznania do Warszawy na posiedzenia Sejmu i z powrotem.
Na kolejnych miejscach uplasowali się: Grzegorz Schetyna z PO - 193 razy na pokładzie samolotu i Andrzej Jaworski z PiS - 192.
W pierwszej piątce znaleźli się także: Jan Bury z PSL (191) i Iwona Guzowska z PO (189).
- Mieszkam w Nowym Sączu, więc jadę do Krakowa samochodem, a stamtąd lecę do Warszawy. Podróż samochodem zajęłaby mi cały dzień - tłumaczy się w "Fakcie" Arkadiusz Mularczyk z Solidarnej Polski. Latał już 158 razy.