W niedzielę Prawo i Sprawiedliwość organizuje konwencję w stolicy "W jak Warszawa", a od przyszłego tygodnia politycy tej partii mają wytykać błędy i wpadki Hanny Gronkiewicz - Waltz. Dziś politycy PiS zapowiedzieli, że skierują do NIK wniosek o sprawdzenie procedur konkursowych w warszawskim ratuszu.

Reklama

Hanna Gronkiewicz-Waltz w wywiadzie radiowym tłumaczyła dziś, że warszawskim ZTM nie ma od dwóch miesięcy dyrektora, bo poszukiwana jest osoba, która zgodziłaby się objąć to stanowisko a potem zostanie ogłoszony konkurs. Posłanka PiS Małgorzata Gosiewska uważa, że to nic innego jak przyznanie iż konkursy są ustawiane.
Warszawski radny PiS Maciej Wąsik mówi, że w stołecznym ratuszu jest odwrotnie niż wskazuje na to logika, bo konkursy są po to by znaleźć chętnego na stanowisko, a nie odwrotnie.


Posłanka PO Małgorzata Kidawa -Błońska jest przekonana, że wszystkie zasady w Ratuszu są zachowane i kontrola to udowodni, a politycy PiS po prostu toczą polityczną walkę. Zdaniem Kidawy - Błońskiej PiS traktuje referendum jako trening przed przyszłorocznymi wyborami samorządowymi. Referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz - Waltz odbędzie się 13 października.