Jednocześnie Leszek Miller podkreślił, że jego partia jest gotowa na ustępstwa wobec członków nowego komitetu. Zadeklarował, że będą one mogły obsadzić połowę miejsc na listach w nadchodzących wyborach. Szef SLD liczy, że ugrupowania lewicowe życzliwie zareagują na propozycję jego partii.
Takiej pozytywnej odpowiedzi nie będzie jednak ze strony Twojego Ruchu. Rzecznik tej partii, Andrzej Rozenek przyznał w rozmowie z IAR, że jego partia najprawdopodobniej nie dołączy do nowego komitetu wyborczego. Wskazywał, że trudno się zgodzić na to, by startować w wyborach pod cudzym szyldem.
Propozycję Millera porównał zaś do konwoju humanitarnego, wysłanego przez Władimira Putina na Ukrainę i nazwał "koniem trojańskim". W jego ocenie Leszek Miller nie wyciągnął wniosków z historii swojej partii.
Po osiągnięciu ponad 40-to procentowego wyniku kilkanaście lat temu doprowadził do tego, że od dekady rządzi prawica - podkreślił.
Andrzej Rozenek dodał, że złożenie takiej propozycji przez Millera jest jednoznaczne z zerwaniem rozmów o współpracy w wyborach, które SLD i Twój Ruch prowadziły od dłuższego czasu.