Jak powiedział, kiedy wybór może wpłynąć na zmianę losów naszego kraju, to Polacy potrafią być bardzo tłumnie przy urnach.

Wczoraj tak nie było - ocenił Grzegorz Schetyna. Dodał, że jest to smutna lekcja dla polityków. W referendach trzeba bowiem pytać o rzeczy naprawdę najważniejsze - stwierdził.

Reklama

Polityk był też pytany, czy Senat nie popełnił wobec tego błędu, odrzucając wniosek o drugie referendum złożony przez prezydenta Andrzeja Dudę. Polacy mieliby w nim ustosunkować się do wieku emerytalnego. Schetyna odpowiedział, że decyzje w tej sprawie zostały podjęte 4 lata temu. Dodał, że można częściej organizować referenda lub rozliczać partie polityczne z realizacji ich programu w wyborach parlamentarnych.

Żeby referendum było ważne, frekwencja musi wynieść ponad 50 procent. Szacuje się, że referendum kosztowało 100 milionów złotych.

Referendum dotyczyło trzech kwestii: jednomandatowych okręgów wyborczych, finansowania partii politycznych i rozstrzygania wątpliwości podatkowych na korzyść podatnika.