"Bez precedensu PDT [Premier Donald Tusk - redakcja] relegowany do 2giego rzędu na family picture na szczycie EPL Partnerstwa Wschodniego" - napisał na Twitterze Jacek Saryusz-Wolski, wrzucając omawiane zdjęcie na Twittera. Stwierdził, że były premier a obecnie szef Rady Europejskiej stał się "kłopotliwy" za "naruszenie powagi i bezstronności urzędu" atakami na Polskę.

Reklama

Na to szybko odpowiedział Joseph Daul, szef EPP. Wyjaśnił, że Donald Tusk miał stać w pierwszym szeregu, jak wymagał protokół. Jednak "jako gentleman" sam zdecydował, by przejść do drugiej linii, by w pierwszej zapewnić "balans płci". Dodał też, że jest mu przykro, że Saryusz-Wolski atakuje Tuska takimi "żałosnymi atakami". Zapewnił, że Donald Tusk jest najlepszym ambasadorem Polski w Unii Europejskiej. Dogryzł też europosłowi, pisząc, że niepokoi go "stan zdrowia psychicznego" Saryusza-Wolskiego.