Wniosek o odroczenie obrad bądź przerwę zgłaszał m.in. Arkadiusz Myrcha (PO), który argumentował, że podczas prac nad projektami w czasie posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka m.in. ograniczano prawo do zgłaszania poprawek; o przerwę wnioskowała też Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna). Wnioski zostały odrzucone przez Sejm.
Sejm, który w środę po godz. 10. rozpoczął trzydniowe posiedzenie, zajmuje się prezydenckimi projektami ustaw o KRS i SN oraz projektem zmian w ustawie dot. komisji weryfikacyjnej, który przewiduje możliwość doprowadzenia na rozprawy przed komisję świadków decyzją prokuratora okręgowego.
W ubiegłym tygodniu sejmowa komisja sprawiedliwości skończyła prace nad prezydenckim projektem o KRS i projektem o SN, do którego przyjęła wszystkie poprawki zaproponowane przez PiS.