Według portalu "Nowości Dziennik Toruński", część niemedycznych pracowników Uniwersytetu Mikołaja Kopernika miała zostać zaszczepiona przeciw COVID-19. Wśród nich znalazł się poseł PiS i jednocześnie pracownik naukowy UMK Zbigniew Girzyński. On sam we wtorek potwierdził te doniesienia. Zapewnił, że postąpił zgodnie z przepisami.

Reklama

Wystosowałem pismo do pana rektora uniwersytetu Mikołaja Kopernika z prośbą, aby najdalej w ciągu trzech dni złożył wszelkie wyjaśnienia dotyczące tego (...) jak doszło do szczepień osób, które są pracownikami Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, ale nie są pracownikami kierunków medycznych, nie są studentami kierunków medycznych, nie są w ogóle związani ze światem medycznym - poinformował Czarnek w środę na konferencji prasowej.

Według niego, nigdy w żadnym punkcie i w żadnym momencie nie informował nikt z rządu nikogo o tym, że w grupie "zero" będą szczepieni nauczyciele akademiccy, którzy nie są związani ze światem medycyny.

Kontrola na UMK

Zdaniem ministra, "na pewno na pierwszym froncie walki z koronawirusem nie są nauczyciele akademiccy, którzy nie są związani z kierunkami medycznymi". - Dlatego uprzejmie proszę pana rektora o niezwłoczne, szczegółowe wyjaśnienia w tej sprawie - zaznaczył Czarnek.

W oparciu o te wyjaśnienia i kontrole, którą będziemy prowadzić, będziemy podejmować kolejne decyzje - dodał.

Reklama

Szczepienia przeciwko Covid-19 na UMK

Girzyński oświadczył, że 22 grudnia ub.r. dostał tak jak inni pracownicy UMK list od rektora uczelni dotyczący możliwości objęcia pracowników uczelni szczepieniami przeciwko COVID-19. Poseł zaznaczył, że o tym, iż dopełnił określonych w liście formalności i zgłosił się "zachęcając także innych do takiej postawy", a następnie postępował "jak inni pracownicy Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu".

Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował w środę, że NFZ oraz MEiN przeprowadzą kontrole w sprawie szczepień na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. - Jest to sytuacja absolutnie nieakceptowalna - ocenił.

Decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego Girzyński został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości.