Podczas weekendowej konwencji "Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości" prezes Jarosław Kaczyński ogłosił, że od przyszłego roku świadczenie wychowawcze "500 Plus" zostanie podniesione do 800 zł; dodał, że od nowego roku wprowadzone zostaną bezpłatne leki dla osób 65+ oraz dzieci i młodzieży do 18. roku życia, zapowiedział też jak najszybsze zniesienie opłat za przejazd dla samochodów osobowych na autostradach państwowych, a w przyszłości także na prywatnych.

Reklama

Morawiecki: Mamy bardzo ściśle zaplanowane działania

Szef rządu podczas wtorkowej konferencji prasowej poinformował, że na środę zwołał dodatkowe posiedzenie rządu po to, "aby dyskutować o tych sprawach, które przedstawił prezes Jarosław Kaczyński na ostatniej konwencji programowej". Mamy bardzo ściśle zaplanowane działania w tym zakresie, harmonogram rozpisany na kolejne miesiące, wdrożenie tej waloryzacji (świadczenia 500 plus - red.) - dodał Morawiecki.

Premier zwrócił uwagę, że podniesienie świadczenia 500 plus do 800 zł znacząco przekracza łączną inflację, "składaną inflację z ostatnich siedmiu, a nawet ośmiu lat". Licząc cała inflację od tamtego czasu (kwiecień 2016 r., kiedy wprowadzono 500 plus - PAP) do końca tego roku, jest to ok. 46 proc. - powiedział.

Reklama

Jak dodał, z tego wynika, że waloryzacja świadczenia wynosząca 60 proc., do poziomu 800 zł, "z naddatkiem pokrywa wszelkie zmiany związane z ruską inflacją i z inflacją, która była również wcześniej".

Propozycja Tuska. Premier komentuje

Szef rządu został też zapytany o propozycję szefa PO Donalda Tuska, by waloryzację wprowadzić już od 1 czerwca br. Morawiecki tłumaczył, że wdrożenie nie powinno zwiększać inflacji, która nadal jest dwucyfrowa. Dlatego zaplanowaliśmy wdrożenie tego świadczenia na moment, kiedy inflacja będzie mocno spadała, i jest to naturalny moment - od 1 stycznia przyszłego roku - mówił.

Reklama

Premier zwrócił się też z pytaniem do PO. Co stało się, że na waszych spotkaniach politycznych wasi zwolennicy, członkowie PO krzyczą: zabrać 500 plus, zabrać 13. i 14. emeryturę, a teraz nagle te lisy przebrały się w jakąś inną skórę i chcą się wedrzeć do kurnika. Uważajmy na tego typu polityczne szachrajstwa, bo naprawdę do niczego to nie prowadzi - zaznaczył Morawiecki.

Rafał Białkowski, Edyta Roś