"Policja otrzymała wyniki obdukcji Anny Cugier-Kotki" - informuje RMF FM. Przeprowadzający ją lekarz stwierdził u gwiazdy kampanii wyborczej PiS jedynie drobne obrażenia. W dodatku nie stwierdza w jaki sposób mogły powstać.
>>>Cugier-Kotka: Nie zostałam pobita
Cugier-Kotka zastała pobita na początku czerwca. W drodze do osiedlowego sklepu zaczepiła ją grupka mężczyzn. "Wyzywali mnie a potem kopali" - żaliła się potem w mediach. Aktorka bardzo długo zwlekała ze złożeniem zawiadomienia o pobiciu na policji. Kiedy już to zrobiła nie był w stanie podać rysopisu sprawców.
>>>Przyjdzie Kurski muśnie obolałe kolano
Anna Cugier-Kotka zwlekała także z dostarczeniem policji wyniku obdukcji, bo jak tłumaczyła, potrzebna była jej konsultacja z ortopedą. Tymczasem według informacji RMF FM w dokumencie nie ma opinii ortopedy. Aktorka dostarczyła policji dokument z badania dopiero trzy tygodnie po rzekomym pobiciu.