W środę na Campusie Polska w Olsztynie lider PO Donald Tusk zapowiedział, że 9 września formacja przedstawi 100 konkretów na 100 dni. Media relacjonują, że polityk Platformy stwierdził m.in.: "związki partnerskie będą wpisane w nasz projekt i zdaje się, że uda się zbudować większość w parlamencie, żeby stały się faktem".
Kosiniak-Kamysz o związkach partnerskich
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz pytany przez PAP, czy Stronnictwo popiera wprowadzenie związków partnerskich odparł, że PSL i Trzecia Droga doprowadzi do tego, że in vitro dla każdego będzie refundowane z budżetu państwa "i będzie bez ograniczeń dostęp dla tych, którzy tego potrzebują". Uważam, że to ma szanse na bardzo szybkie przyjęcie - powiedział prezes PSL.
W sprawach światopoglądowych u nas nie ma żadnej dyscypliny i nie będzie. Sprawy światopoglądowe też nigdy nie mogą być przedmiotem umowy koalicyjnej, bo my mamy wolność w formacji i tej wolności światopoglądowej będziemy bronić - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Natomiast - jak dodał - "nie ma naszej zgody - i to mogę wyraźnie powiedzieć - na małżeństwa jednopłciowe, na adopcje przez nie dzieci". Ja za taką ustawą nie będę głosował - zapewnił lider PSL.
Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko podkreślił w rozmowie z PAP, że Polska 2050 jest za wprowadzeniem związków partnerskich. O tym na Campusie Polska Przyszłości w Olsztynie mówili Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz, oba nasze ugrupowania współtworzące Trzecią Drogę popierają ideę legalizacji, czy prawnego opisania związków partnerskich. Nie małżeństw jednopłciowych, ale związków partnerskich - podkreślił Kobosko.
autor: Edyta Roś