W środę Sąd Okręgowy w Warszawie, orzekając w II instancji, wymierzył prawomocne kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych b. szefów CBA za działania operacyjne podczas "afery gruntowej".

Reklama

"Marszałek Sejmu stwierdził wygaśniecie mandatów poselskich skazanych posłów PiS. Mariusz K. i Maciej W. idą do więzienia" - napisał w mediach społecznościowych Roman Giertych.

"Wniosek o zatrzymanie i doprowadzenie do aresztu (zgodny z nowymi przepisami kodeksu karnego wykonawczego uchwalonymi przez PiS) już złożony. Czekamy na zatrzymanie byłych posłów PiS" - poinformował Giertych na portalu X.

Reklama

Kary dla Kamińskiego i Wąsika

Wcześniej w czwartek marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował dziennikarzy w Sejmie, że pismo ws. polityków PiS jest gotowe. Najprawdopodobniej za chwilę je podpisze, oba postanowienia ws. wygaszenia mandatów posłów Wąsika i Kamińskiego - przekazał. Zostanie też dołączone osobne pismo, w którym wzywam ich do powstrzymania się od wykonywania obowiązków wynikających z mandatu do czasu zakończenia procedury odwoławczej przez Sąd Najwyższy - zaznaczył.

Jak dodał, wyśle pisma do obu polityków i od momentu otrzymania będą mieli oni trzy dni na zwrócenie się do Sądu Najwyższego z protestem.

Duda napisał list do Hołowni

Prezydent Andrzej Duda w liście do marszałka Sejmu stwierdził, że na skutek zastosowania prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia mandatu.

"Afera gruntowa"

Sprawa byłych szefów CBA ma już niemal dziesięcioletnią historię. W marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA. Kamiński oceniał wtedy, że wyrok "godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości, jest kuriozalny, rażąco niesprawiedliwy i niezrozumiały".

Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.