W trakcie dyskusji o zmianach w mediach publicznych poruszono temat wyników kontroli poselskiej przeprowadzonej przez posła Dariusza Jońskiego. Polityk upublicznił informację o wynagrodzeniach otrzymywanych przez pracowników telewizji publicznej, które opiewają na setki tysięcy złotych.

Reklama

Zarobki w TVP. "To oburzające"

To są rzeczywiście ogromne pieniądze dla zwykłego człowieka. Warto by je porównać z pensjami poprzedników i do średniej krajowej, ale to nie zmienia postaci rzeczy, że to, co się dzieje, jest oburzające - oceniła Grażyna Ignaczak-Bandych.

Reklama

Zupełnie normalną drogą byłoby przygotowanie ustawy. Pan prezydent taką wolę przedstawiał. Nie chodzi tutaj o rewolucję, a takie działania podejmował minister Sienkiewicz. Chodzi o działania demokratyczne, przygotowanie ustawy i wprowadzenie jej w życie - mówiła.

Zamieszanie z Kamińskim i Wąsikiem

Mariusz Kamiński, były szef CBA i MSWiA, oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował 21 grudnia o wygaszeniu ich mandatów poselskich.

Grażyna Ignaczak-Bandych została zapytana o to, czy Andrzej Duda ułaskawi polityków PiS po raz drugi.

"Ułaskawienie jest skuteczne"

Reklama

Pan prezydent ułaskawił i to ułaskawienie jest skuteczne. (...) Nie można dwa razy zrobić tego samego aktu. Oni są ułaskawieni i wszyscy to wiemy. Nie ma nikt prawa oceniać skuteczności prerogatywy prezydenta - oceniła.

Myślę, że teraz naciskanie na pana prezydenta, żeby drugi raz to uczynił, to "wilk w owczej skórze" - stwierdziła minister. Mam wrażenie, że to wygląda jak polowanie na nich - podsumowała.

W 2015 roku, prezydent Andrzej Duda zdecydował się na ułaskawienie polityków.

Sprawa Mariusza Kamińskiego, byłego szefa CBA i MSWiA, oraz jego byłego zastępcy Macieja Wąsika wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. SN w Izbie Karnej po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta prawem łaski wobec nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy.

Pismo do Hołowni

Prezydent Andrzej Duda w piśmie do marszałka Sejmu wskazywał wcześniej, że na skutek zastosowania w 2015 r. prawa łaski wobec Kamińskiego i Wąsika, którzy byli wówczas skazani nieprawomocnie przez sąd pierwszej instancji, nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia mandatu.