Przypomnijmy, że we wtorek chwilę po godzinie 22 warszawska policja poinformowała, że były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik trafili do jednostki penitencjarnej. Politycy 20 grudnia 2023 roku zostali skazani prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.

Reklama

Pan prezydent zapowiedział, że zwróci się do głów państw i szefów instytucji międzynarodowych z pismem, w którym przedstawi sytuację, jaką mamy w Polsce, w której działania władzy wykonawczej mają charakter nielegalny, polegający na łamaniu przepisów prawa i naruszaniu konstytucji - mówiła na antenie TV Trwam Grażyna Ignaczak-Bandych.

Kamiński i Wąsik zatrzymani w Pałacu

Wcześniej, na antenie Telewizji Republika, szefowa Kancelarii Prezydenta podała, że do zatrzymania Wąsika i Kamińskiego doszło wtedy, gdy prezydent Andrzej Duda był na spotkaniu w Belwederze.

Kiedy pan prezydent został poinformowany o tym, co dzieje się w Pałacu, chciał natychmiast wracać, a wyjazd z Belwederu został zastawiony autobusem komunikacji miejskiej - stwierdziła Ignaczak-Bandych.

To jest złamanie wszelkich zasad, wszelkich norm. Nie będzie na to zgody pana prezydenta - dodała.