Kaczyński: To skrajnie szkodliwe

Lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas wtorkowej konferencji prasowej w siedzibie partii skomentował słowa premiera Donalda Tuska na temat reparacji wojennych Niemiec wobec Polski. To wypowiedź, która godzi w elementarne interesy Polski - stwierdził Kaczyński.

Reklama

Niemcy nie zmieniły się w relacji z Polakami. Donald Tusk się w to wpisuje. To jednak skrajnie szkodliwe i haniebne. Jest to także przestępstwo z art. 127 Kodeksu karnego, które Tusk popełnia od dłuższego czasu. Chodzi o zmienianie przemocą ustroju państwa - powiedział Kaczyński.

Co Tusk powiedział w Berlinie

Podczas spotkania z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzempremier Donald Tusk powiedział: "Ja bardzo chciałbym patrzeć w przyszłość". Podkreślił, że "w sensie formalnym, prawnym, międzynarodowym, kwestia reparacji została zamknięta wiele lat temu". Kwestia moralnego, finansowego, materialnego zadośćuczynienia nigdy nie została zrealizowana - nie z winy kanclerza Scholza i nie z mojej winy. To jest zawsze dobry temat do dobrej rozmowy, ale inaczej niż moi poprzednicy, będę szukał wspólnie zkanclerzem Scholzem takich form współpracy, które z przeszłości nie uczynią jakiegoś fatum, które by ciążyło nad naszymi relacjami - powiedział. Bardzo bym chciał, by ta refleksja historyczna i decyzje, które mogłyby nas usatysfakcjonować, żeby one służyły przyszłości, wspólnemu bezpieczeństwu. I ja uważam - podejrzewam, że kanclerz może mieć tu inne zdanie - uważam, że Niemcy mają tutaj coś do zrobienia - dodał.

Zdaniem posła PiS Arkadiusza Mularczyka słowa Donalda Tuska to "oczywista nieprawda". Słowa, których Donald Tusk użył podczas pierwszej wizyty w Berlinie, muszą szokować. Jest to pierwsza wizyta premiera w Berlinie i od razu podważa i osłabia status naszego kraju - ocenił Mularczyk.

Reklama