Artykuł jest na bieżąco aktualizowany.
Prezydent Andrzej Duda wypowiedź dla mediów zaplanował na godz. 15. Premier Donald Tusk chciał przemawiać przed spotkaniem. Konferencja zaplanowana była na godz. 12, jednak jak poinformowało Centrum Informacyjne Rządu - została odwołana.
Jednak zgodnie z udostępnionymi przez Kancelarię Prezydenta RP początek spotkania ma być otwarty dla mediów.
Tuż po godz. 13 ministrowie rządu Donalda Tuska podjechali pod Pałac Prezydencki.
Można takie posiedzenie spotkanie zwołać w sprawach szczególnie ważnych dla Rzeczypospolitej. Nie tylko tu i teraz, ale też z przyszłością naszej gospodarki, bezpieczeństwem, (…) ale też z poziomem życia i dobrobytem naszych współobywateli - powiedział prezydent podczas otwarcia Rady Gabinetowej.
Przede wszystkim chciałem rozmawiać o wielkich inwestycjach. Myślę tutaj o budowie m.in. Elektrowni atomowych (…) Po drugie chciałem że byśmy rozmawiali o stworzeniu CPK i infrastruktury z tym związanej. (…) Chciałem też rozmawiać o niezwykle istotnej kwestii jaką jest modernizacji polskiej armii (…) oraz po rozwoju polskiej infrastruktury portowej oraz o rozwoju farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim - dodał.
Uważam te kwestie za fundamentalne dla rozwoju RP, z mojego punktu widzenia istotne jest to aby te inwestycje zostały zrealizowane, ABY Polska te inwestycje uzyskała i wierzę głęboko że tak właśnie będzie - podkreślił Andrzej Duda.
Chciałbym żebyście mi odpowiedzieli na pytanie czy będziecie je realizowali, oraz jak widzicie dalszy harmonogram tych inwestycji. Nie chodzi o to, że ja uważam że wszystko było idealne i że może mnie coś zaskoczyć. Jeżeli coś było źle realizowane, może trzeba coś zmienić. Jeśli Państwo uważacie, że może były jakieś nieprawidłowości (…) proszę działać i nie wahać się, proszę składać odpowiednie wnioski do prokuratury. Mnie zależy, żeby wszystko było realizowane dobrze. Ludzie na to czekają (…) Chcą, żeby RP się rozwijała, żeby była bezpieczna – zaznaczył prezydent Andrzej Duda.
Tusk: Mam dokument, który potwierdza zakup i korzystanie z Pegasusa
Po Andrzeju Dudzie, głos zabrał premier Donald Tusk. Wydaje się zasadne, abym w imieniu mojego rządu mógł poinformować pana prezydenta i opinię publiczną poinformować o sprawach, które mają wpływ na rozwój naszego państwa - powiedział
Chcę powiedzieć, że jesteśmy od lat aktywni w polityce i nigdy do tej pory nie miałem przekonania, że sytuacja jest tak poważna wokół granic Europy. Kwestia bezpieczeństwa musi stać się narodowym priorytetem - mówi premier.
Następnie Tusk przeszedł do tematu dotyczącego Pegasusa. Mam ujawniony dokument, który jest do pana dyspozycji, które potwierdzają zakup i korzystanie w sposób legalny i nielegalny z Pegasusa - zaznaczył, prezentując dokument.
Kolejnym tematem jaki podjął Donald Tusk dotyczy inwestycji. Mam przekonanie, że pan prezydent nie miał wiedzy, jeśli chodzi o zdarzenia wokół istotnego projektu energetyki, jakim są tzw. małe reaktory - stwierdził. Te informacje były na biurku pana prezesa Kaczyńskiego i premiera Morawieckiego. Pan prezydent nie był o tym informowany - dodał premier.
Prezydent Duda: Ja oczekuję od państwa uczciwości
Po Donaldzie Tusku, ponownie głos zabrał Andrzej Duda.
Akurat tak się składa, że jestem prawnikiem i administratywistą, więc kwestia realizacji inwestycji jest mi znana. Mogę powiedzieć tak: przy tak ogromnych inwestycjach, gdzie w grę wchodzą miliardy, sam proces przygotowania to już są ogromne koszty. Nie mam nic przeciwko temu, czy pieniądze zostały wydane w optymalny sposób - powiedział Andrzej Duda.
Proces trwa z reguły kilka lat, zanim budowę można zobaczyć. Nie popadajmy w populizm, że wydano jakieś pieniądze. Wydano, bo musiały być wydane i zrobić inaczej się nie dało - zaznaczył.
Dodał też, że wszelkie wątpliwości powinny wyjaśniać odpowiednie służby. Polskie państwo musi działać. Ja oczekuję od państwa uczciwości. Takim człowiekiem jest dla mnie Mariusz Kamiński, co premier niejako potwierdził, stąd taki mój stosunek do Mariusza Kamińskiego, jaki państwo znacie - wskazał.