"Każdy, kto posługuje się wobec mojego środowiska sformułowaniami w rodzaju 'ukradli', 'rozkradli', 'zorganizowana grupa przestępcza' etc., niech się spodziewa pozwu" - napisał Wójcik.
Na wpis Wójcika szybko zareagował Roman Giertych. "Podaję Panu adres do doręczeń" - napisał, podając adres adres kancelarii oraz ogólny adres mailowy kancelarii. "I przypominam, że niektórzy (np. ja) używają jeszcze wobec Suwerennej Polski sformułowania 'mafia okradająca najbiedniejszych'" - napisał.
Giertych zakończył swój wpis przewrotnym życzeniem "powodzenia".
Sprawa Funduszu Sprawiedliwości
Pod koniec stycznia prokurator generalny Adam Bodnar utworzył zespół śledczy w Prokuraturze Krajowej do zbadania prawidłowości zarządzania i wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości, powołanego do zapewnienia natychmiastowej i bezpłatnej pomocy osobom pokrzywdzonym przestępstwem. 19 lutego wszczęte zostało śledztwo ws. nieprawidłowości zarządzania i wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Krajowa, która do tej pory postawiła zarzuty siedmiu osobom, z których trzy trafiły do aresztu. Podejrzani to m.in. byli i obecni urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości, zajmujący się funduszem, którego głównym celem w założeniu miała być i jest pomoc ofiarom przestępstw.
W związku ze śledztwem w maju br. do marszałka Sejmu trafił wniosek PK o uchylenie immunitetu byłemu wiceszefowi MS, a obecnie posłowi PiS Michałowi Wosiowi (Suwerenna Polska) m.in. w związku z jego decyzją wydania 25 mln zł na zakup oprogramowania Pegasus. Ponadto prokuratura przygotowuje kolejne wnioski o uchylenie immunitetu dotyczące innych polityków Suwerennej Polski. Według doniesień medialnych mają one dotyczyć posłów PiS Marcina Romanowskiego (także byłego wiceszefa MS) i Dariusza Mateckiego.