Kaczyński pytany przez dziennikarzy w Sejmie o kandydata PiS na prezydenta, odparł, że na razie partia nie ma kandydata.
Kaczyński: Tylko głowa się liczy
Dopytywany, czy jest może kandydat "in pectore" (co dosłownie oznacza "w sercu" - PAP), odparł, ze takiego również nie ma. A poza tym to w głowie, a nie w sercu powinno być. Przykro mówić, ale w tym wypadku tylko głowa się liczy - powiedział Kaczyński.
Kaczyński: Nie rozmawiałem z Dudą 4,5 roku
Pytany, czy będzie konsultować się w tej sprawie z prezydentem Andrzej Dudą, Kaczyński odparł: Ja z panem prezydentem nie rozmawiałem już 4,5 roku albo nawet dłużej.
Kaczyński: W tym największy jest ambaras…
Dopytywany o te słowa, szef PiS odparł:W tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz. W tym wypadku - dwóch.
Kaczyński na początku września poinformował w wPolsce24, że partia ograniczyła wybór swojego kandydata na prezydenta do pięciu osób. Zapowiedział, że przedstawienie kandydata nastąpi "prawdopodobnie gdzieś nieco bardziej zaawansowaną jesienią.