Jarosław Kaczyński reaguje na doniesienia ws. mieszkania
Taki dokument to można przy pomocy bardzo prostych urządzeń przygotować, więc proszę zostawić tę sprawę, ja znam wyniki badań, także amerykańskich, jeżeli chodzi o to, kto wygra i wiadomo, że oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować – ocenił Jarosław Kaczyński, który zostałzapytany o dokument, w którym Karol Nawrocki zobowiązał się do dożywotniej opieki nad panem Jerzym, od którego przejął mieszkanie. Do dokumentu dotarł portal Interia.
Po tym, gdy dziennikarze zasugerowali w odpowiedzi na słowa Kaczyńskiego, że może Nawrocki powinien zwrócić się do grafologa, prezes PiS odparł:
"Nie ma pani pojęcia, co może grafolog"
Co z tego może grafolog… nie ma pani zielonego pojęcia, co może, a czego nie może grafologia – mówił. Prezes PiS dopytywany, czy ktoś sfałszował podpis kandydata na prezydenta, Jarosław Kaczyński powiedział: Wcale nie jestem pewien, czy nie sfałszował.
Dziennikarze dopytywali, dlaczego Karol Nawrocki, pomimo wcześniejszej deklaracji, nie przyjdzie na posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości.
Ma być obrzucany papierkami, tak jak to kiedyś było na komisjach? To jest całkowicie niepoważna instytucja – odpowiedział prezes PiS.
Dokument ujawniony przez Interię
Jak podaje portal, Karol Nawrocki zobowiązał się do opieki nad Jerzym Ż. Pismo, które ujawniono pochodzi z 10 sierpnia 2021 roku. "Ja niżej podpisany Karol Nawrocki oświadczam, iż zobowiązałem się do dożywotniego utrzymania Jerzego Ż. poprzez dostarczenie mu wyżywienia, ubrania, mieszkania położonego w Gdańsku przy ul. (…), światła i opału, zapewnienia odpowiedniej pomocy i pielęgnowania w chorobie oraz sprawienia własnym kosztem pogrzebu odpowiadającego zwyczajom miejscowym" - czytamy w pierwszej części pisma.
Ja niżej podpisany Jerzy Ż. oświadczam, iż Karol Nawrocki wywiązuje się z zobowiązania opisanego w pkt I powyżej - czytamy w drugiej części dokumentu.
Trzecia część brzmi: "Niniejsze oświadczenia zostały sporządzone celem przedłożenia odnośnym organom publicznym". Na dokumencie widnieją dwa odręczne podpisy - Karola Nawrockiego i Jerzego Ż.