Dzisiaj czeka nas spotkanie liderów koalicji, które – mam nadzieję – będzie produktywne. Musimy omówić sytuację związaną z tym, co wydarzyło się w dniu wczorajszym w związku z wyborami prezydenckimi – zapowiedział na poniedziałkowym briefingu Szymon Hołownia.

"Bardzo jasna agenda"

Jak dodał, sam jedzie na to spotkanie z "bardzo jasną agendą".

Reklama

Renegocjacja umowy koalicyjnej

Uważam, że powinniśmy renegocjować umowę koalicyjną, powinniśmy jak najszybciej w tej umowie koalicyjnej wyciągnąć wnioski z tego, co się stało w czasie tego procesu wyborczego – powiedział marszałek Sejmu.

Hołownia: Nie chodzi o stołki

Jak wskazał, nie chodzi jednak o "stołki", a o jasny i konkretny komunikat dotyczący tego, "co chcemy zrobić przez te dwa lata, co jest naszym priorytetem".

Wotum zaufania dla rządu?

Reklama

Podczas konferencji prasowej w Sejmie lider Polski 2050 powiedział, że dochodzą do niego głosy o możliwym wystąpieniu przez premiera Donalda Tuska z wotum zaufania dla rządu. Zdaniem Hołowni byłby to zły pomysł i teatralny gest "zwierajmy szeregi".

Te szeregi musimy przecież zwierać po coś. Dzisiaj nie ma problemu z legitymizacją rządu w tej Izbie. Ten rząd ma większość w Izbie. Natomiast jeżeli chcemy rzeczywiście pokazać, że coś zrozumieliśmy z tego, co się stało, to musimy najpierw wypracować nowe otwarcie i przyjść do ludzi z planem pracy – podkreślił Hołownia.

Wyraził nadzieję, że pomysł dotyczący wotum zaufania nie znajdzie swojej kontynuacji.

Współpraca z Nawrockim

Hołownia zadeklarował też, że jest gotów do współpracy z prezydentem elektem, a po jego zaprzysiężeniu 6 sierpnia, z prezydentem Karolem Nawrockim. Podkreślił, że chętnie usłyszy o jego planach współpracy z parlamentem.

W interesie wszystkich organów państwa powinna być dzisiaj stabilność, doprowadzenie do tego, że państwo działa sprawnie, że instytucje działają. I tak rozumiem też swoją rolę państwową w Sejmie, żeby z prezydentem elektem czy za chwilę z prezydentem, dobre, robocze relacje utrzymywać – oświadczył Hołownia.

Zwycięstwo Nawrockiego

W II turze wyborów prezydenckich zwyciężył popierany przez PiS Karol Nawrocki, uzyskując 50,89 proc. głosów. Kandydat KO Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 proc. poparcia.