Konfederacja przebiera nogami, żeby rządzić, a nie współrządzić – mówił Płaczek w audycji "Popołudniowy Gość Radia ZET".
Poseł nie krył, że jego partia ma jasno określoną strategię – chce wyjść poza dotychczasowy układ sił i zakończyć dominację dwóch głównych bloków politycznych.
Rozbić duopol PO-PiS. Robimy wszystko, żeby się wzmacniać– tłumaczył.
Wizją polityczną Płaczka jest samodzielna większość w Sejmie, co wyraził bardzo bezpośrednio. Nie jesteśmy zainteresowani rolą jakichkolwiek przystawek – podkreślił. – Moim marzeniem jest to, by Konfederacja miała 230 posłów plus 1.
Możdżonek nowym nabytkiem Konfederacji
W programie pojawił się też temat wzmocnień personalnych. Do ugrupowania dołączył były siatkarz i reprezentant Polski, Marcin Możdżonek.
Marcin Możdżonek nowym członkiem Konfederacji, to osoba nie tylko o wysokim intelekcie, ale i wysokim wzroście, pierwszy raz jak go poznałem, nie zauważyłem, bo jest taki wysoki – żartował Płaczek.
Będzie on wzmocnieniem Konfederacji, wierzę, że także jako poseł - dodał.
Kukiz i Giertych – dwa różne kierunki
Płaczek odniósł się również do pogłosek o możliwym transferze Pawła Kukiza do Konfederacji.
Dziękuję za poparcie Pawła Kukiza dla Mentzena – powiedział, ale "Kukiz w Konfederacji? Nie czas teraz na takie rzeczy rozmawiać, transfery są w partiach czymś normalnym".
Ja nie potwierdzam - odpowiedział na pytanie o potwierdzenie takiego ruchu.
Źródło: Radio ZET