Według ostatnich danych haitańskiego rządu, liczba ofiar śmiertelnych kataklizmu wzrosła do co najmniej 110 tys. Władze liczą się z tym, że liczba zabitych może ostatecznie sięgnąć nawet 200 tys.

Ekipom ratunkowym udało się uratować około 125 osób, lecz w piątek, wobec nikłych szans na odnalezienie kolejnych żywych ludzi, przeszukiwanie gruzów w Port-au-Prince zostało przerwane. Ratownicy skoncentrują się na pomocy tym, którzy przetrwali kataklizm.

Reklama

W nocy z piątku na sobotę (polskiego czasu) w Nowym Jorku, Los Angeles i Londynie zorganizowano tzw. teleton, czyli transmitowaną w telewizji dwugodzinną zbiórkę pieniędzy na pomoc dla Haiti, w której uczestniczyło ponad 100 gwiazd kina i muzyki. W Los Angeles akcję koordynował jej pomysłodawca aktor George Clooney, a w Nowym Jorku piosenkarz haitańskiego pochodzenia Wyclef Jean.

Apele aktorów i występy muzyków, często prezentujących przygotowane specjalnie na tę okazję utwory, przerywane były raportami z Haiti dziennikarza CNN Andersona Coopera.