Sprawa byłego adwokata Berlusconiego, Brytyjczyka Davida Millsa, który otrzymał 600 000 dolarów łapówki za złożenie w dwu procesach fałszywych zeznań na korzyść swego klienta i został w 2009 r. skazany przez sąd w Mediolanie, została uznana za przedawnioną. Adwokat początkowo przyznał się do wzięcia łapówki, ale następnie wycofał swe zeznania.
Najwyższa instancja włoskiego sądownictwa uznała argumenty prokuratora Gianfranco Cianiego. Występując w Sądzie Najwyższym wskazał on na popełnienie przez sąd w Mediolanie błędu proceduralnego. Sąd ten, według prokuratora Cianiego, przyjął niewłaściwą datę popełnienia przestępstwa przez Millsa. Tak więc, w chwili gdy zapadł wyrok, sprawa była przedawniona o dwa miesiące.
Mills wziął 600 000 dolarów za fałszywe zeznania złożone w procesie, w którym obecny szef rządu był oskarżony o przekupienie w 1997 roku urzędników włoskiego Ministerstwa Finansów. Chodziło o to, aby przymknęli oko na fałszerstwa w bilansie koncernu Berlusconiego Fininvest i nielegalne finansowanie partii politycznych.
Berlusconiego uniewinniono w tej sprawie w dwu kolejnych instancjach, ale wciąż toczyła się przeciwko premierowi sprawa o przekupienie adwokata.
Jak podkreślił rzymski dziennik "La Repubblica" w wersji elektronicznej, orzeczenie Sądu Najwyższego będzie miało z pewnością wpływ na przebieg wyznaczonego na przyszłą sobotę posiedzenia sądu w Mediolanie, który rozpatruje sprawę łapówki Berlusconiego.
Cała afera - przypomina agencja AFP - miała głośne reperkusje w Wielkiej Brytanii. Mecenas David Mills był mężem Tessy Jowell, minister kultury w rządzie Tony'ego Blaira i minister pełnomocnej do spraw Igrzysk Olimpijskich. Sprawa ta doprowadziła do separacji małżeństwa.