Sadystów, którzy skatowali ptaka, nie złapano. Samica bociana przeszła pięć ciężkich operacji, za które zapłaciło francuskie Ministerstwo Środowiska. Miała złamany dziób, więc trzeba było zamontować protezę. Jest ona wykonana z metalu i pomalowana na twarzowy, czerwony kolor.
Teraz Uzonka - bo takie imię dostał ptak - dochodzi do siebie w szpitalu dla zwierząt w Rumunii, w miejscowości Uzon.