Teraz z powodu otyłości 11-letni chłopcy mają problemy ze zdrowiem. Lekarze zalecili bliźniakom dietę i specjalne ćwiczenia. Matka chłopców nie ma jednak na kurację odchudzającą pieniędzy, a domowe metody nie dają rezultatu.

"Staram się dbać o to, żeby nie jedli za dużo, ale to bardzo trudne, bo robią się strasznie nerwowi. Bardzo się martwię o ich zdrowie" - mówi zrozpaczona kobieta.

Reklama

Jak wynika z danych resortu zdrowia Kostaryki, problem otyłości dotyka aż 40 proc. dzieci w tym kraju. I nie ma się co dziwić, skoro - jak pokazują badania - młodzież w tym kraju prawie wcale nie uprawia sportu.