Podczas specjalnego pokazu dla dziennikarzy pozwolono także kilku młodym szczęśliwcom potorturować nieuczciwych urzędników na ekranie komputera. "Czuję, że osiągnąłem sukces, gdy udało mi się ukarać wielu złych urzędników" - mówił dziennikarzom Sun, jeden z nastoletnich graczy.

Podczas gry główny bohater przechodzi ewolucję dzięki liczbie zabitych urzędników, z każdym nowym poznając coraz bardziej wyrafinowane metody tortur i rodzaje broni, którymi można niszczyć.

Z oficjalnej strony producenta grę ściągnięto ponad 100 tys. razy.