Prezydent powiedział na sobotniej konferencji prasowej w ambasadzie Polski przy Stolicy Apostolskiej, że zaprosił Benedykta XVI do Polski i podkreślił, że zaproszenie dla papieża jest stałe. Komorowski poinformował, że w trakcie audiencji w Watykanie rozmawiał z Benedyktem XVI o procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II. "Rzeczą naturalną było wyrażenie nadziei, że proces ten będzie przebiegał dobrze" - powiedział prezydent. Dodał, że dzień rozpoczął od udziału w mszy św. przy grobie polskiego papieża w Grotach Watykańskich.
O spotkaniu z Benedyktem XVI prezydent powiedział: "Bardzo ciekawa, miła rozmowa", która - według jego relacji - dotyczyła m.in. "wartości w procesie transformacji i unowocześniania Polski i świata oraz spraw z zakresu polityki międzynarodowej". W wywiadzie dla TVN 24 Komorowski rozwinął tę myśl: "Modernizacja w Polsce wcale nie oznaczała zrealizowania obaw niektórych środowisk, że skończy się Kościół w Polsce - nie straciliśmy wiary przodków. Z tego trzeba wyciągnąć wnioski - da się modernizować Polskę, da się modernizować społeczeństwo, osiągnąć standardy europejskie dotykając fundamentu wartości tradycyjnych".
Prezydent Komorowski poinformował, że rozmawiał z papieżem o zamiarach podjęcia przez Polskę próby dialogu zmierzającego do pojednania z Rosją. Zaznaczył, że istotnym elementem tej rozmowy były sprawy związane z pojednaniem, do jakiego doszło w naszym regionie Europy. Jak mówił, przywołał w tym kontekście pojednanie polsko-niemieckie, w którym rola obu Kościołów była bardzo istotna.
Komorowski zaznaczył, że sporo miejsca poświęcono kwestii polskiego fenomenu, jakim jest "przyspieszona modernizacja w każdej dziedzinie życia polskiego, przy jednoczesnym zachowaniu mocnego oparcia o sferę tradycyjnych wartości, w tym także o sferę wiary".
"Rozmawialiśmy o relacjach państwo-Kościół w zgodzie albo w niezgodzie z zasadami zapisanymi w dokumentach, w tym także w konkordacie, gdzie jest mowa o czymś bardzo pięknym, ale też bardzo zobowiązującym - poszanowaniu wzajemnej autonomii państwa i Kościoła przy rozdziale tych instytucji. Rozdziale takim, który jest rozdziałem przyjaznym. To jest polskie doświadczenie, bo rozdziały mogą być różne. Kościół w Polsce i społeczeństwo polskie mają bardzo bolesne doświadczenie z czasów PRL-u, kiedy rozdział był niechętny, wręcz wrogi, konflikt. Dzisiaj możemy mówić o dobrych doświadczeniach. Mówiliśmy z papieżem o potrzebie rozdziału Kościoła od państwa, który byłby rozdziałem przyjaznym" - dodał Komorowski w wywiadzie dla TVN24.
Prezydent rozmawiał z papieżem także o dialogu z Kościołami na Wschodzie. Jak zaznaczył, dla Polski ważne jest m.in., aby Polacy mieszkający na Białorusi mieli możliwość uczestniczenia w mszy świętej w języku ojczystym. Ponadto Komorowski oświadczył, że podczas spotkania z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kardynałem Tarcisio Bertone mowa była m.in. o kwestiach związanych z bioetyką. W sobotnich rozmowach prezydenta w Watykanie poruszony został też temat relacji państwo-Kościół.
"Wymieniliśmy poglądy z kardynałem Bertone. I w zasadzie są one zbieżne absolutnie, że rolą Kościoła jest wskazywanie na zagrożenia w obszarze etyki, w obszarze także czystości światopoglądowej. Wskazywałem również na potrzebę szukania takich rozwiązań, które by uwzględniały rzecz naturalną w polityce, jaką jest zawieranie kompromisu przy tworzeniu konkretnych zapisów prawa" - powiedział Komorowski na konferencji prasowej.
Dodał, że w trakcie rozmowy przypomniana została przez niego sprawa tzw. ustawy antyaborcyjnej. "Przypomnieliśmy sobie razem z panią ambasador Hanną Suchocką (ambasador RP w Watykanie - PAP), że chyba we dwójkę podpisaliśmy się pod pierwszym projektem ustawy antyaborcyjnej. Wtedy nie było to zjawiskiem typowym i szczęśliwie się zakończyło dobrym kompromisem, którego trzeba dzisiaj bronić przed ekstremistami z obu stron" - podkreślił prezydent.
Komorowski był też pytany, czy podczas jego sobotnich rozmów w Watykanie poruszona została sprawa rozdziału Kościoła od państwa w kontekście wydarzeń do jakich doszło po katastrofie smoleńskiej, np. sprawy krzyża, który stał przed Pałacem Prezydenckim. "Była rozmowa dotycząca obecnej relacji Kościół-państwo również, ale nie w kontekście katastrofy smoleńskiej" - powiedział prezydent.
"O katastrofie smoleńskiej rozmawialiśmy głównie w kontekście procesu pojednania polsko-rosyjskiego, poprzez podkreślenie nie tylko wspólnego doświadczenia związanego z katastrofą smoleńską, ale również spotkań polsko-rosyjskich przy grobach polskich oficerów zamordowanych przez NKWD w Katyniu" - powiedział Komorowski. Dodał, że była o tym mowa w kontekście perspektyw pojednania i zagrożeń dla pojednania polsko-rosyjskiego.
"Przekazałem Ojcu Świętemu moje głębokie przekonanie, że jest to możliwe, aczkolwiek nie będzie to łatwe. Staramy się o uruchomienie mechanizmów prowadzących nas do jak najlepszych relacji z Rosją, ale to na pewno będzie proces długotrwały, tak jak długotrwałym procesem było pojednanie polsko-niemieckie" - podsumował Komorowski