K-dron to jedenastościenna bryła geometryczna, której odkrywcą jest Kapusta (k to 11. litera alfabetu łacińskiego, a końcówka "dron" pochodzi od greckiego słowa edron, co znaczny ściana).
Największe w USA doroczne targi w pawilonach Javits Center na Manhattanie prezentują ogromną różnorodność i bogactwo zabawek. Od klasycznych hula hop, lalek Barbie, gier karcianych i łamigłówek, przez wszelkiego rodzaju samochody, kostki Rubika, na grach iPhonowych kończąc.
Zwracają na tym tle uwagę oryginalne projekty mieszkającego w Nowym Jorku Janusza Kapusty, który niedawno obronił doktorat na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.
Kapusta to architekt z wykształcenia, artysta o zainteresowaniach metamatematycznych i filozoficznych, jeden z najwybitniejszych ilustratorów, publikujący swe prace m.in. w dziennikach "New York Times" i "Rzeczpospolita".
Pytany przez PAP, skąd się wziął pomysł na zabawki z k-dronu, Kapusta wyjaśnił, że właśnie dziecko jest naturalnym sprzymierzeńcem w rozpoznawaniu i przyswajaniu rzeczy nowych. Demonstrował już swoje projekty na wystawie w Javits Center w minionym roku. Teraz po raz pierwszy prezentuje k-dronowy zestaw jakby talię kart, którą gra się w różne gry.
"Bazując na podstawowym zbiorze czterech białych i czterech czarnych k-dronów pokazuję 11 nowych gier, które rozwijają różne cechy dziecka, jak cierpliwość, wyobraźnię, myślenie i kreatywność, czy spryt i manualną zręczność" - tłumaczy wynalazca.
"Ponieważ jestem psychologiem, projekty Kapusty są dla mnie specjalnie intrygujące" - ocenił w rozmowie z PAP John Ryder. Zainteresują nie tylko dzieci. W rozwoju umysłu mogą pomóc każdemu, kto lubi ćwiczyć wyobraźnię".
Kapusta jest jednocześnie projektantem i producentem swoich zabawek. Pojawiły się już na wszystkich kontynentach świata od Japonii i Egiptu po Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone. Od kilku miesięcy są do nabycia w Polsce.
Targi zabawek w Javits Center potrwają do środy.