Putin odpowiada na pytania obywateli zadawane za pośrednictwem łączy telewizyjnych, telefonu, internetu i przez gości zaproszonych do studia.

Kolorowymi rewolucjami określają media ruchy społeczne, w których następstwie dochodzi do przemian politycznych. Do takich rewolucji doszło m.in. w Gruzji i na Ukrainie.

Reklama

Zdaniem Władimira Putina - w śmierć libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego, który zginął w niejasnych okolicznościach tuż po zatrzymaniu - zamieszane są siły specjalne USA. Premier Rosji uczestniczy w czwartek w dorocznej sesji pytań i odpowiedzi.

"Drony, w tym amerykańskie, zaatakowały kolumnę (samochodów Kadafiego). Następnie przez swe radiostacje, przez siły specjalne, które tam nie miały nic do roboty, sprowadzono tzw. opozycję i bojowników, którzy go (Kadafiego) wyeliminowali bez sądu i dochodzenia" - powiedział Putin.

Reklama

Rosja była od początku bardzo krytyczna wobec operacji militarnej NATO w Libii. Putin nazywał ją nawet "krucjatą".

W związku ze śmiercią Kadafiego NATO zapewniało, że nie wiedziało, iż w jednym z pojazdów znajduje się obalony dyktator.