Młodzi Węgrzy, którzy kończyli bezpłatne studia, będą zobowiązani do podjęcia pierwszej pracy w kraju, a bezdomni, śpiący na ulicach, będą karani. Konstytucja definiuje też małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny.
Większość tych rozwiązań wcześniej zakwestionował Trybunał Konstytucyjny. Wątpliwości wyraziła też Komisja Europejska. Jej szef Jose Barroso wraz z sekretarzem generalnym Rady Europy w specjalnym oświadczeniu napisał, że poprawki rodzą obawy co do poszanowania prawa, unijnych przepisów i europejskich standardów.
Przewodniczący Komisji wyraził żal, że eksperci w Brukseli nie mogli się wcześniej zapoznać ze zmianami i zapowiedział szczegółową ich analizę. Jose Barroso napisał też, że przyjął do wiadomości wyjaśnienia premiera Węgier Victora Orbana, który w liście do Komisji zadeklarował, że rząd w Budapeszcie będzie przestrzegał europejskich standardów i wartości. Dodał, że oczekuje współpracy ze strony Węgier, która pozwoli na rozwianie wszelkich obaw i wątpliwości.
Wcześniej Komisja ostrzegała i sugerowała pozew do Trybunału Sprawiedliwości, jeśli okaże się, że unijne prawo zostało złamane.