Barack Obama wraz z żoną zarobili w zeszłym roku prawie 609 tysięcy dolarów. Tymczasem Wiktor Janukowycz może pochwalić się dochodem w wysokości ponad 2,5 miliona dolarów, czyli 20 milionów hrywien, z tego 15,5 miliona stanowiły honoraria od drukarni "Nowy Świat".

Reklama

Tygodnik „Korrespondent” sugeruje, że dochody z publikacji książek to prawdopodobnie próba ukrycia prawdziwych źródeł wpływów prezydenta. Firma, która zapłaciła szefowi państwa zajmuje się głównie drukiem ulotek reklamowych, gazet i produkcją kartonów. Nikt nie ujawnia nakładów książek Wiktora Janukowycza. Nie można ich jednak kupić w żadnej księgarni i są dostępne jedynie w niektórych bibliotekach.

Sama drukarnia "Nowy Świat" twierdzi, że zapłaciła 2 miliony dolarów za prawa autorskie do wszystkich książek ukraińskiego prezydenta. „Korrespondent” przekonuje jednak, że takie sumy mogą dostawać jedynie autorzy światowych bestsellerów.