Policja zatrzymała mężczyznę usiłującego staranować samochodem bramę do Pałacu Elizejskiego. Trwa dochodzenie w tej sprawie. Próba się nie powiodła, żelazne pręty w bramie zostały jedynie lekko wygięte, niemniej jednak całe wydarzenie spowodowało, że dookoła siedziby prezydenta Francji rozlokowano dodatkowe jednostki policji i wzmocniono środki bezpieczeństwa. Sprawca, który usiłował siłą dostać się na dziedziniec Pałacu Elizejskiego, jechał z bardzo małą prędkością i został natychmiast obezwładniony i zatrzymany przez żandarmów.
Według pierwszych informacji uzyskanych w czasie przesłuchania mężczyzna jest Włochem i przedstawia się jako dyrektor teatru. Swój gest tłumaczy tym, że w taki oto spektakularny sposób chciał zaprotestować przeciwko polityce w dziedzinie kultury prowadzonej przez socjalistyczny rząd prezydenta Francois Hollande'a, przede wszystkim, przeciwko brakom dofinansowania działalności teatralnej. Policja zastrzega, że jest to tylko pierwsza i wstępna wersja wyjaśnień dotyczących motywów podjęcia próby wdarcia się na teren Pałacu Elizejskiego.