Ciała zostaną przełożone na terenie charkowskiej fabryki wojskowej imienia Małyszewa z 5 wagonów-chłodni do specjalnych pojemników przywiezionych z Holandii. Ciała bowiem mają być przewiezione samolotem wojskowym do Amsterdamu, gdzie będzie przeprowadzona ich ekspertyza.

Reklama

Ukraiński MSZ apeluje do krajów, które straciły swoich obywateli w czwartkowej katastrofie, aby przysłały na miejsce, gdzie leży wrak samolotu, swoich nieuzbrojonych policjantów. Jest to terytorium kontrolowane przez separatystów, na które nie wpuszczają oni ukraińskich funkcjonariuszy.

Tymczasem Malezyjczycy, którzy otrzymali w nocy od terrorystów czarne skrzynki, twierdzą, że są one nienaruszone. Są na nich tylko nieznaczne ślady uszkodzeń. Eksperci obawiali się, że przetrzymywane przez kilka dni przez separatystów urządzenia trafiły do Moskwy, gdzie ingerowano w ich zawartość.

Samolot pasażerski Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych został zestrzelony przez terrorystów w czwartek. Według ukraińskich władz i Zachodu, prawdopodobnie z dostarczonego przez Rosjan systemu rakietowego Buk. Zginęło 298 osób.