Zeman rozmawiając z czeskimi dziennikarzami pod koniec swojej wizyty w Kazachstanie powiedział, że Ukraina nie powinna być w przyszłości członkiem NATO.
Powinna - jego zdaniem - zostać państwem neutralnym i przejść proces 'finlandyzacji". Oznacza to ograniczenie swobody w polityce zagranicznej w zamian za brak ingerencji w politykę wewnętrzną przez państwo sąsiednie.
Jednocześnie prezydent Zeman potwierdził, że w sprawie Ukrainy popiera stanowisko szefa niemieckiej dyplomacji Franka-Waltera Steinmeiera, który jest przeciwny przystąpieniu Kijowa do struktur natowskich. Taką opinię wygłosił Steinmeier w weekendowym wywiadzie dla "Der Spiegel" dopuszczając jedynie jej partnerskie kontakty z Sojuszem Północnoatlantyckim.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rosja wstrzymała dostawy węgla na Ukrainę. Co zrobi Kijów?>>>