Minister Grzegorz Schetyna odbył serię spotkań z amerykańskimi politykami w Waszyngtonie. Kończąc pierwsza oficjalną wizytę w Stanach Zjednoczonych szef polskiej dyplomacji dobrze ocenił jakość stosunków polsko-amerykańskich.

Reklama

Wzmocnienie obecności wojskowej NATO w Polsce oraz wojna z islamskim ekstremizmem. O tym przede wszystkim rozmawiał w Waszyngtonie minister Grzegorz Schetyna. Przyznał, że jego spotkania z amerykańskimi politykami odbywały się w cieniu zamachów w Paryżu. W każdej rozmowie był jakiś akcent paryski i szerzej: Państwa Islamskiego i ofensywy terroru - mówił szef polskiej dyplomacji.

Powtórzył, że Polska gotowa jest zwiększyć zaangażowanie w wojnę z dżihadystami. Zastrzegł jednak, że nasz kraj oczekuje większej obecności NATO na swoim terytorium: To jest kwestia implementacji konkretnych postanowień z Newport - oddziału w Szczecinie, Złocieniec czy wspólne jednostki polsko-amerykańskie. Po zakończeniu spotkań politycznych minister odznaczył Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi profesora Timothy’ego Snydera z Uniwersytetu Yale. Order nadał amerykańskiemu naukowcowi prezydent Bronisław Komorowski w uznaniu zasług w popularyzowaniu wiedzy o historii Polski.

ZOBACZ TAKŻE: Jedziemy na kolejną wojnę z terrorystami? Zagadkowe oświadczenie Schetyny w USA>>>
Informacyjna Agencja Radiowa / IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton/em/