Borys Niemcow zginął 27 lutego o godzinie 23:31 czasu moskiewskiego. Film pokazuje, co wydarzyło się tuż po godzinie 23:34.
Na nagraniu, zarejestrowanym przez zamontowaną w samochodzie kamerę widać zaparkowane przy jezdni dwa auta. Oba stoją niedaleko Kremla. Jedno to pługopiaskarka, prawdopodobnie dokładnie ta sama, która zasłoniła moment zabójstwa przed kamerą ulicznego monitoringu. Drugi pojazd to biały samochód osobowy. Obok widać dwie osoby. Nagranie nie jest wyraźne, ale można rozpoznać, że jedna z nich jest ubrana w biały płaszcz. Podobny do tego, jaki nosiła towarzyszka Niemcowa, ukraińska modelka Anna Duricka.
Film zdobyła i opublikowała dziennikarka Tonia Samsonowa z radia "Echo Moskwy".
ZOBACZ NAGRANIE WYKONANE TRZY MINUTY PO ZAMACHU:
Komentarze(13)
Pokaż:
A co wynika z samego zabójstwa?
Niewiele znaczący działacz, o którym nikt nie słyszał (wystarczy poszukać w Internecie informacji o nim starszych niz 3 dni, artykuł w Wikipedii został napisany 28 lutego br.), zostaje zastrzelony we wręcz ostentacyjny sposób pod murami Kremla, i natychmiast staje sie bohaterem mediów. Mediów, które na rozkaz stały się antyrosyjskie, chociaz niedawno lizały stopy Putina (ale w końcu dziennikarze nie sa od dyskuitowania rozkazów, lecz od ich wypełniania).
Putin nie miał żadnego interesu w zabojstwie Niemcowa, zwłaszcza w tej chwili i zwłaszcza w ten sposób.
USA i Izrael prowadzą teraz kampanię przeciw Rosji, a poświęcenie "dla sprawy" jakiegoś tam Niemcowa, nie wydaje się wysoką cena dla tych, którzy wkręcili Ukrainę w niepotrzebną i beznadziejną wojnę.