Dmitrij Pieskow powiedział agencji AFP, że Kim Dzong-Un zdecydował się odwołać swój przyjazd do Moskwy ze względu na "wewnętrzne sprawy Korei Północnej".
Z powodu agresywnej polityki Rosji obchody zamierza zbojkotować większość zachodnich przywódców, w tym Barack Obama, Francois Hollande, David Cameron, a także Bronisław Komorowski. Mają za to pojawić się prezydenci między innymi Białorusi, Kazachstanu i Azerbejdżanu.