To nie będą działania zbrojne - stwierdził szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow.

Dyplomata oświadczył, że Moskwa nie zamierza wojować z Turcją. Dodał, że stosunek Rosjan do narodu tureckiego nie zmienił się, ale pojawiły się wątpliwości co do decyzji podejmowanych przez władze tego kraju.

Reklama

Ławrow zapewnił, że Moskwa nie zamierza ani zrywać, ani przeszkadzać w nawiązywaniu nowej współpracy gospodarczej z Ankarą.

Tymczasem rosyjski związek skupiający firmy turystyczne polecił biurom podróży anulować wszystkie sprzedane do tej pory wycieczki do Turcji. Chodzi przede wszystkim o te, które miałby być zrealizowane do końca tego roku, łącznie odwołano od 4 do 5 tysięcy wyjazdów.

Jednocześnie jak informuje Interfax, Duma Państwowa przygotowuje dla rządu rekomendacje, dotyczące ewentualnych sankcji wobec Turcji. Szef komisji spraw zagranicznych Aleksiej Puszkow nie ujawnił o jakie działania chodzi.

We wtorek tureckie myśliwce zestrzeliły nad Syrią rosyjski samolot. Ankara twierdzi, że maszyna naruszyła jej przestrzeń powietrzną. Piloci musieli się katapultować. Jeden z nich został zabity przez operujących w tym rejonie dżihadystów Państwa Islamskiego.